fbpx
  • strona główna
  • państwo i społeczeństwo
  • polityka
  • felieton
  • historie
  • kontakt
  • login
społeczny.pl
  • strona główna
  • państwo i społeczeństwo
  • polityka
  • felieton
  • historie
  • kontakt
brak wyników
zobacz wszystkie wyniki
  • strona główna
  • państwo i społeczeństwo
  • polityka
  • felieton
  • historie
  • kontakt
brak wyników
zobacz wszystkie wyniki
społeczny.pl
brak wyników
zobacz wszystkie wyniki

Gra w klękane

Jak politycy mieszają Kościół w swoje sprawy

1 lipca 2019

W maju były wybory do parlamentu europejskiego. Sprawa dość istotna, gdyż europarlament jest miejscem intratnej zsyłki i nagrody. Partie mogą dyskretnie ukryć w europarlamencie niewygodnych polityków. Innych zaś – w ten sam sposób – nagrodzić za ich posługę. Zsyłka i nagroda przynoszą ogromne profity. Pensja europarlamentarzysty jest kilkukrotnie większa niż pensja posła krajowego. Nie dziwne więc, że kandydaci się szarpią i są skłonni skakać sobie do gardła.

Aktualnie (2019) wybory do europarlamentu były ważniejsze, niż zwykle. były bowiem przedpolem walki w wyborach krajowych.

Waga wyborów do europarlamentu spowodowała, że politycy szczególnie walczyli o elektorat kościelny. Waga wyborów krajowych (utrzymanie władzy) jest nie mniejsza. Elektorat kościelny będzie zatem jeszcze cenniejszy.

Elektorat taki cechuje się wiernością i poczuciem obowiązku. Jak z ambony ksiądz wezwie do udziału w głosowaniu, to wierny pójdzie. Gdyż taki już jest; usłyszy: „obowiązek Polaka i Katolika” i pójdzie.

Elektorat kościelny, bardzo zmobilizowany, ma istotne znaczenie dla zwycięstwa w wyborach. Jest języczkiem u wagi, szalą zwycięstwa, ostoją rządzącej partii.

W polityce więc panuje gra w klękane. Szczególna forma kampanii wyborczej, w ramach której poszczególne instytucje kościelne otrzymują od polityków datki finansowane z budżetu państwa. Niektórzy zaś przedstawiciele kościoła odwdzięczają się politykom ciepłym słowem i miłym gestem.

Prosty przykład gry w klękane. Ot, 19 kwietnia 2019 roku, związanej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem fundacji Lux Veritas zwiększono kwotę dotacji na budowę muzeum „Pamięć i Tożsamość” z 70 milionów złotych na 117 milionów złotych. Czy przyczyną zwiększenia dotacji była chęć zapewnienia sobie wsparcia mediów ojca Rydzyka? Nie wątpię, że te media są nieprzekupne i za marne 47 milionów złotych nie będą popierały partii rządzącej.

Natomiast, już 25 kwietnia 2019 roku (zbieżność zwiększenia dotacji z dalej opisanym wydarzeniem przypadkowa), biskup Mering, jak cytują media ojca Rydzyka, mówi: „Kaczyńskiego trzeba wspierać w wysiłkach, które mają na celu zrealizowanie wizji państwa i Ojczyzny tak bliskiej obu braciom Kaczyńskim”. W klękane zagrane, czy wybory zostaną wygrane? Szach i mat.

Niektórzy powiedzą, że szastanie publicznymi pieniędzmi jest obrzydliwe. W grze w klękane nie ma jednak żadnych reguł. Tym bardziej moralnych.

PS. Ze względu na brak reguł moralnych w grze w klękane, kościół jest pisany z małej litery, nie odnosi się bowiem to słowo do „Kościoła Katolickiego”.

Share this:

  • Click to share on Twitter (Opens in new window)
  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to print (Opens in new window)
tagi a kościółobrzydliwośćpolitykazgorszenie
poprzedni artykuł

W imię świętego Huberta…

następny artykuł

Wierny, jak albatros

następny artykuł

Wierny, jak albatros

społeczny.pl

© 2019 spoleczny.pl

Nawigacja strony

  • strona główna
  • państwo i społeczeństwo
  • polityka
  • felieton
  • historie
  • kontakt

Śledź nas

brak wyników
zobacz wszystkie wyniki
  • strona główna
  • państwo i społeczeństwo
  • polityka
  • felieton
  • historie
  • kontakt

© 2019 spoleczny.pl

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In